POLSKIE FILMY NAGRODZONE NA GRUZIŃSKIM FESTIWALU

„Wieloryb z Lorino” Macieja Cuske i „Lolo” Michała Piotrowskiego zostały docenione przez jurorów festiwalu w gruzińskim Batumi. Obie produkcje uznano najlepszymi filmami w swoich kategoriach.

Batumi International Art-House Film Festival to jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w Gruzji. Odbywający się co roku międzynarodowy festiwal jest miejscem wymiany doświadczeń, prezentacji dokonań znanych i początkujących twórców z całego świata. W programie co roku znajdziemy dzieła głośne, popularne, ale również te mniej znane, zupełnie niezależne.

W tym roku do konkursów zaproszono dwa polskie filmy. „Lolo” Michała Piotrowskiego reprezentowało nas w kategorii filmów krótkometrażowych i to właśnie jurorzy tego konkursu uhonorowali go nagrodą dla najlepszego filmu.

Krótka fabuła utrzymana  jest w klimacie steampunku. To opowieść o tym, dokąd prowadzić może zamiana ról. Tytułowy bohater jest sprzątaczem. Świat, w którym żyje, jest silnie oparty na podziałach klasowych. Chłopak nie widzi dla siebie szansy na lepsze życie. Sytuacja zmienia się, gdy bohater sięga po kapelusz jednego z patrycjuszy. W nowym stroju Lolo może zobaczyć świat z innej perspektywy. Pojawia się przed nim szansa na zemstę za doznane upokorzenia. Czy jednak wtedy pozostanie wciąż sobą

Z kolei “Wieloryb z Lorino” Macieja Cuske urzekł jurorów międzynarodowego konkursu dokumentalnego. Nagrodzony film opowiada historię ludzi, którzy zamieszkują jedno z najbardziej niedostępnych i najtrudniejszych do życia miejsc na Ziemi - Półwysep Czukocki. Oddzielony wąską cieśniną od Alaski Półwysep leży na północno-wschodnim krańcu Eurazji, nad Morzem Beringa i Czukockim. Obecnie mieszkają tu Rosjanie, Czukcze i Eskimosi. Film ukazuje, jak starożytna tradycja polowania na wieloryby skupia wokół siebie różnych przedstawicieli lokalnej społeczności.

Więcej informacji o festiwalu można znaleźć na jego oficjalnej stronie internetowej.