POLSKIE DOKUMENTY ZWYCIĘŻAJĄ W KIJOWIE

Nie ma mocnych na polski dokument. Wśród laureatów 9. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Docudays w Kijowie znalazły się polskie filmy, zdobywając dwie z trzech głównych nagród.

Argentyńska lekcjaWojciecha Staronia wygrała konkurs Docu/Life, a obraz „Kiedyś będziemy szczęśliwi” Pawła Wysoczańskiego pokonał wszystkich konkurentów w sekcji Docu/Short.
W festiwalowych konkursach brało udział pięć polskich  filmów (oprócz zwycięzców – „Planeta Kirsan” Magdaleny Pięty, „Lekarze” Tomasza Wolskiego i „La Machina” Thierry’ego Paladino), dodatkowe cztery przedstawione zostały na dwóch specjalnych pokazach Krakowskiego Festiwalu Filmowego, dyrektor Krzysztof Gierat był członkiem jury konkursu krótkometrażowego, a Jacek Bławut prowadził warsztaty filmowe.

Polskie kino potwierdziło swoją doskonałą formę. Znany filmowiec rosyjsko – ukraiński Walery Bałajan stwierdził, że trwa wielki wzlot naszej dokumentalnej szkoły filmowej.

Film Wojciecha Staronia, pięknie sfotografowana historia przyjaźni dwojga dzieci,  kontynuuje pasmo sukcesów rozpoczęte 5 nagrodami na ubiegłorocznym festiwalu w Krakowie, potem były zwycięstwa w Lipsku, Mińsku, Florencji, i Guangzhou.

Obraz Pawła Wysoczańskiego to porywająca opowieść o śląskim chłopcu, który zamierza nakręcić film. Jego pierwszym recenzentem będzie babcia, która opiekuje się pozostawionym przez rodziców dzieckiem. Film będzie można obejrzeć na 52. Krakowskim Festiwalu Filmowym.

Więcej informacji na tema festiwalu można znaleźć tutaj