"SEN SAN JUAN" PREMIEROWO NA FESTIWALU W KRAKOWIE. JUŻ JUTRO!

Kolejny polski dokument będzie miał jutro swoją światową premierę na Krakowskim Festiwalu Filmowym. "Sen San Juan" rywalizuje z innymi tytułami w ramach Konkursu Polskiego.

Mała wioska, gdzieś w górach Sierra Madre w Meksyku, na pierwszy rzut oka koniec świata, niewielka społeczność przedstawicieli prastarej kultury Mixteco i nieuchronnie nadciągający kataklizm - tak w skrócie można opisać najnowszy film Joaquina del Paso i Jana Pawła Trzaski, który swoją światową premierę ma na 52. Krakowskim Festiwalu Filmowym. Jednakże sposób, w jaki ich historia została sfilmowana, urzeka widza, a sam temat dogłębnie porusza.

Mieszkańcy San Juan Ixtaltepec stają się częścią procesu dzisiaj dość nieuniknionego, w którym ich rdzenna kultura zostaje zepchnięta na dalszy plan; tradycyjne tortille zastępują coraz bardziej popularne chipsy, telewizja staje się centrum życia domowego, a dzieci w szkole ślubują wierność fladze narodowej Meksyku. Po części żyją tak, jak żyli ich przodkowie, lecz przyjmując wiarę chrześcijańską zapomnieli już o legendarnym pochodzeniu od bogów. W filmie widzimy jednak tylko zarys tego zjawiska, bowiem ta niewielka społeczność zmaga się z o wiele większym problemem. Zbliża się pora deszczowa i w wyniku opadów może nastąpić osunięcie gleby, tym samym zmywając lawinami błota całą wioskę z powierzchni Ziemi.

Ciekawą postacią w filmie jest sołtys, który nieustannie próbuje skontaktować się z władzami, aby te mogły oficjalnie potwierdzić zagrożenie i pomóc mieszkańcom zminimalizować następstwa katastrofy. Jednak pomoc cały czas nie nadchodzi. Koszmarny sen nękający głównego bohatera, w którym widzi groźną czarną chmurę może, niestety, wkrótce się spełnić.

Widzimy próbę walki z systemem, który powinien chronić tę niewielka społeczność, żyjącą na górskich zboczach, zajmującą się uprawą kukurydzy i fasoli, do ostatnich scen filmu – nieudaną.

Realizatorzy pokazują nam tę fatalną sytuacje przez pryzmat życia jednej z rodzin, pozwalają podpatrzeć ich co najmniej trudną codzienność, zagościć na chwilę w ich domu.

Zbliżamy się do nich i razem z nimi czekamy na nieuchronną katastrofę.
 



Agnieszka Południak



Pokazy filmu "Sen San Juan" w ramach 52. KFF:

Kino Kijów. Centrum
29 maja | 12:30 | Konkurs Polski 3
Kino Mikro
| 2 czerwca | 19:00 | Konkurs Polski 3