POLSKIE DOKUMENTY TRIUMFUJĄ NA IDFA
„Pociągi” Macieja J.Drygasa zostały uznane najlepszym pełnometrażowym dokumentem festiwalu. Tytuł otrzymał też nagrodę za najlepszy montaż autorstwa reżysera, z kolei nagrodę za najlepsze zdjęcia otrzymały reżyserki i operatorki filmu „Gość”.
Amsterdamski Festiwal Filmów Dokumentalnych IDFA jest największym i jednym z najważniejszych festiwali dokumentalnych na świecie. Co roku przyciąga ponad 280 tys. widzów, w tym pond 3 tysiące gości z branży dokumentalnej, a pokazywane na IDFA filmy często stają się później festiwalowymi ulubieńcami.
Zwycięskie „Pociągi” otwiera cytat z Franza Kafki: „Nadziei jest wiele. Nieskończona ilość nadziei. Ale nie dla nas.” Te słowa unoszą się jak ciemna chmura nad tym dokumentem złożonym z materiałów archiwalnych, który tworzy zbiorowy portret ludzi w Europie XX wieku, uchwytując ich nadzieje, pragnienia, dramaty i tragedie. Czasy się zmieniają, ale schemat się powtarza. Materiały archiwalne w niemym filmie Macieja J. Drygasa wywołują nieuchronne poczucie cyklu radości i zniszczenia, piękna i goryczy. Obraz plątaniny torów i zwrotnic kolejowych budzi pytanie: którą drogę wybierze ludzkość?
Nagrodzony za najlepsze zdjęcia „Gość” Zviki Gregory Portnoy i Zuzanny Solakiewicz opowiada o wydarzeniach na granicy między Polską a Białorusią. W 2021 roku uchodźcy stali się pionkami w politycznje grze: Białoruś obiecywała im swobodny dostęp do UE, ale w Polsce spotykali się z brutalnymi wycofaniami, które zmuszały ich do powrotu na Białoruś. Tam byli ponownie kierowani z powrotem na granicę z Polską, tworząc koszmarne, nierozwiązane patowe starcie na nieprzyjaznym, bagnistym terenie. Bohater dokumentu duetu reżyserek, Maciek, mieszka z rodziną po polskiej stronie granicy i udziela schronienia wycieńczonemu syryjskiemu uchodźcy, 27-letniemu Alhyderowi. Gdy Alhyder odzyskuje siły, staje przed trudnym pytaniem: co teraz? Dokąd może pójść, nie narażając siebie ani Maćka?
Listę nagrodzonych tytułów można znaleźć tutaj.